Geoblog.pl    sparrow    Podróże    Voyage to the New World!    Blaski Sucre i cienie ... mojej glupoty ;) *
Zwiń mapę
2009
07
lip

Blaski Sucre i cienie ... mojej glupoty ;) *

 
Boliwia
Boliwia, Sucre
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3227 km
 
Do Sucre dotrarlismy o dziwo szybciej niz powinnismy - takie niespodzianki jednak tez sie zdarzaja w Boliwii. Innego typu niespodzianki juz nie tak pozytywne moga Cie spotkac przy placeniu za taksowke z terminalu. Zapytalismy sie policjantow ile kosztuej taksowka do centrum i powiedzieli 4 boliwiany. Idelanie bo to tak 2 zlote na 4 osoby! Dojechalismy do centrum pod jeden z hosteli w ktorym rozwazalismy zostac zlozylismy sie po 1 boliwiana placimy a taksowkarz na to ze 4 ... ale od osoby! W sumie klocilismy sie przez 10 minut do momentu gdy ludzie w hostelu potwierdzili ze taki jest system a nam rece opadly. No ale jesczez pozniej pare razy okazalo sie ze nie kalamali i tak to wyglada co zrobic z tym ze logiki w tym nie ma. Niestety hostel okazal sie za drogi na nasze kieszenie i ciezko bylo znalezc cos innego co prezentowalo by cos soba i bylo za przystepna cene. Koniec koncow znalezlismy hostel Veracruz gdzie placilismy 30 boliwianow za noc. Najgorsze ze szybko okazalo sie ze miejsce jest tragiczne - obiecana goraca woda okazala sie ledwie letnia, po dachu biegaly szczury, rano ludzi budzila papuga, pokoju bez swiatla... ogolnie masakra! Wiec od razu szukalismy innego na nastepna noc bo tego juz opuscic nie moglismy.

Pomijajac problemy z hostelem Sucre okazalo sie siwetnym miejscem na relaks. Centrum wypelnione kolonialnymi budynkami - calosc jest wpisana na liste UNESCO - duzo kawiern, przyjemny klimat i na dodatek mercado z najpyszniejszymi sokami ze swiezych owocow tylko po 3 boliwiany i to jeszcze wybor z prawie 30 smakow - NIEBO w gebie! Zostalismy tam dluzej niz planowalismy bo hostel do ktorego sie przeprowadzilismy choc drozszy bo 50 za noc byl bardzo fajny - ogolnie fajny desing miejsca, fajni ludzie i dobre sniadanie. Katrien potrzebowala troche odpoczynku, Judith miala dosc powazne problemy zoladkowe wiec miejsce bylo idealne na zregenerowanie sil. Sucre poza statusem hisotrycznej stolicy Boliwii nie posiada spektakularnych zabytkow ale tez nie o to przciez zawsze chodzi a wazne ze ogolnie jest fajnym miejscem na dlugie spacery czy tez siascie gdzie z ksiazka w parku lub na jednym z punktow widokowych na wgorzach wokol miasta - zdecydowanie godne polecenia!

Niestety ja sam sobie musialem zepsuc moj pobyt tam bo gdy siedzialem w jedej z kafejek internetowych nagle wylaczyli internet. Ja gadalem z kims przez skype'a wiec chcialem jak najszybciej zmienic kafejke co niezlowcznie zrobilem. Problem byl taki ze wybijajac sie z mojej rutyny wychodzenia z kafejek ktora zawsze zakladala sprawdzenie czy mam wszytsko co moje przy osbie zapomnialem mojej karty pamieci i konwertera. Oczywscie po 3 minutach gdy tam wrocilem nic juz nie znalazlem. Oczywiscie przeszedlem do zwyczajowej fazy przeklinania na czym swiat swoi i wyrzucania sobie jaki to ja jestem glupi i ze nie nadaje sie na podrozowanie, ze powinienem wrocic do domu i.... litania innego typu glupot co to tylko ja potrafie wymyslec w takich momentach;) Ale cale szczescie szybko sie otrzasnalem i zdalem sobioe sprawe ze przciez mam prawie wszystkie zdjecia, jasne nie mam kogo winic tylko siebie ale takie cos moze zdarzyc se kazdemu i mam nauczke na przyszlosc. W sumie ten wyjazd to jak seminarium z zarzadzania kryzysami osobowosciowymi dla mnie:)

Nastepnego dnia z bolem w sercu ale kupielm nowa karte i o dzien wczesniej niz reszta ruszylem do Potosi, poniewaz oni chciali zostac dluzej i relaksowac jako ze podruzowali dluzej a ja jeszcze swierzak juz zapragnalem zmienic miejsce i zobaczyc cos nowego, a poza tym jechalem z zadaniem przygotowania wszystkiego na ich przyjazd czyli dowiedzienia sie wszystkiego na temat wybprawy do kopalni ktorej wrecz nie moglem sie doczekac!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
sparrow
Marek Wrobel
zwiedził 5% świata (10 państw)
Zasoby: 59 wpisów59 6 komentarzy6 308 zdjęć308 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
22.06.2009 - 09.12.2009